Wojny XVII i XVIII wieku
Dogodne położenie przy ważnym szlaku
komunikacyjnym przynosi wiele korzyści w czasach
pokoju. Jednakże podczas wojen, zamiast kupców
popularnymi traktami przemieszczały się walczące
armie.
Podczas wojny ze Szwecją w
latach 1655-1657 nazwanej „potopem
szwedzkim”, między 11 a 16 kwietnia 1655
roku król Polski Jan Kazimierz udał się z Łowicza
w kierunku Piotrkowa. W uniwersale wydanym następnego
dnia monarcha pisał: „...przyszło nam z
wielkich przyczyn nieco ku Brzezinom cofnąć,
trzymając się traktu łęczyckiego”. Był
to odwrót króla osłaniany przez Stefana
Czarnieckiego, który kilkakrotnie przejeżdżał
przez Brzeziny. Podczas „szwedzkiego
potopu” podupadło wiele okolicznych miast i
wsi. Ogromne straty przyniosła koncentracja wojsk
szwedzkich pod Łowiczem, co miało miejsce w
kwietniu 1656 r. Następnie 21 kwietnia król
szwedzki Karol X Gustaw przeszedł ze swą armią
z Jeżowa przez Brzeziny i skierował się w
kierunku Piotrkowa.
Kolejne straty na lokalnych terenach
spowodowały wojska sojusznika Szwedów, księcia
Siedmiogrodu Jerzego II
Rakoczego, które w końcu czerwca 1657 r.
wycofywały się spod Łowicza w kierunku południowym.
Następną
falę niepokoju i zniszczeń przyniósł w 1665
rokosz Jerzego Lubomirskiego. We wrześniu i październiku
tegoż roku pod Rawą zatrzymały się wojska królewskie,
które walczyły z buntownikami stacjonującymi na
terenie województwa łęczyckiego. Obydwie strony
czyniły wypady na teren zajęty przez
przeciwnika, postępując z lokalną ludnością
jak z mieszkańcami nieprzyjacielskiego kraju. W
październiku 1665 roku król Jan Kazimierz rozbił
swój obóz pod Brzezinami a następnie skierował
się do Łęczycy. Walczący w tej wojnie po
stronie królewskiej, związany w niedalekimi Węgrzynowicami
– Jan Chryzostom Pasek w swych pamiętnikach
pisał: „Oficyjerów naginęło znacznych, a
nade wszystko owi ludzie zacni, regiment
Czarnieckiego, kawalerowie tacy; żołnierze
dawni, którzy w Danijej, w moskiewskich, w
kozackich, w węgierskich okazyjach (...) bywali
zawsze nieprzełomani – na domowej wojnie
wszyscy zginęli; tych nie tylko król, ale i
wszystko żałowało wojsko.”
Pierwsze
lata wielkiej wojny północnej przyniosły
ogromne straty materialne na terenie parafii
brzezińskiej. Przechodzące przez Brzeziny latem
1709 roku wojska przywlekły ze sobą zarazę, która
zebrała śmiertelne żniwo w następnym roku.
W wyniku licznych konfliktów zbrojnych XVII i
XVIII wieku znacznie podupadły miasta
Brzeziny i Jeżów.

Bibliografia:
J.
Kołodziej, Królowie polscy i szwedzcy w
dawnych Brzezinach, „Powiatowe Wieści”,
Łódź, Wrzesień 2000 r.
J. Józefecki i M. Piekut, Zarys dziejów Jeżowa,
Łowicz 1985 r.
K.
Badziak, Brzeziny. Dzieje miasta do 1995 roku,
Łódź-Brzeziny 1995 r. s. 105
|