![](mini/republika2.jpg)
Przeklęta stacja Rogów, gdzie co pewien czas zdarzały się katastrofy kolejowe.
Zawiadowca stacji Koluszki skazany na 6 miesięcy więzienia.
Z Warszawy donosi (S):
Łódź pamięta jeszcze straszną katastrofę pod Rogowem w lipcu 1926 roku, kiedy wskutek zderzenia się pociągów pośpiesznych – zginęły trzy osoby, 26 zaś odniosło ciężkie i lekkie obrażenia ciała.
Rogów był wówczas jakiemś przeklętem , przez które z drżeniem serca przejeżdżali podróżni. Dziś zmora ta minęła, przynajmniej od dłuższego czasu na odcinku tym nie notowano żadnego wypadku.
Ostatnia katastrofa, jak się okazało, wydarzyła się wskutek
splotu dwóch torów na linii Rogów – Płyćwia,
gdzie odbywała się naprawa części tych torów, przyczem urządzenie owego splotu, dziwnym zrządzeniem losu było mało znane.
Zderzeniu uległy wówczas dwa pociągi idące jeden z Warszawy do Zakopanego, drugi – z Krakowa do Warszawy.
Maszynista pociągu, idącego w stronę Warszawy, nazwiskiem Szadkowski mimo, iż pierwszy raz prowadził pociąg na tej linji nie zachował należytych środków ostrożności. Nie zwracał również uwagi na ostrzegawcze sygnały zielone i czerwone, dawane rozpaczliwie przez odnośnego funkcjonariusza. Prowadzony przezeń pociąg biegł w niebezpiecznem
miejscu
z szybkością 70 klm na godzinę
i lokomotywa w pełnym rozpędzie uderzyła w ostatni wagon pociągu idącego do Warszawy.
Skutki zdarzenia były straszne. Trzy ostatnie wielkie wagony pulmanowskie stoczyły się na nasyp. Natomiast pociąg prowadzony przez Szadkowskiego nie ucierpiał prawie wcale.
Epilog tej strasznej katastrofy rozegrał się w ostatnich dwóch dniach
przed sądem okręgowym w Warszawie.
Wyrok na oskarżonych zapadł w dniu wczorajszym.
Na podstawie tego wyroku maszynista Władysław Szadkowski skazany został na osiem miesięcy więzienia z zastosowaniem amnestii (4 mies.)
zawiadowca stacji Koluszek Karol Szadkowski – na 6 miesięcy więzienia z zastosowaniem amnestii (8
mies.).
Pozostałych oskarżonych – dyżurnego ruchu na stacji Koluszki, Władysława Górczyńskiego, i naczelnika parowozowni inż. Tarnowskiego uniewinnił.
"Ilustrowana Republika", Łódź, 16.11.1928 r.
|