Zderzenie pociągów.
Dnia 23 bm. o godz. 6 m. 40 popołudniu miało miejsce pod Koluszkami fatalne zderzenie, które nie obyło się bez ofiar. Na szczęście wypadku śmiertelnego nie było. Gdy pociąg nr. 324, idący z Łodzi, dojeżdżał do stacji Koluszki i zatrzymany został na kilka minut pod sygnałem, uderzył nań z tyłu parowóz pociągu nr. 323, mający obrócić na trójkąt. Mimo tego, że parowóz prowadzony był prócz maszynisty przez pilota, tenże nie zwrócił uwagi na czerwony sygnał w tyle pociągu łódzkiego i uderzywszy weń rozbił ostatni wagon. Skutkiem zderzenia doznali dość ciężkich obrażeń: bagażowy i konduktor pocztowy. Przerwa w ruchu trwała 6 godzin.
„Gazeta Bydgoska”, Bydgoszcz, 26.01.1923
|