Na ważnym szlaku komunikacyjnym

   W XIV – XV wieku przebiegał przez Koluszki (znany już dwa stulecia wcześniej)  trakt bałtycko-ruski, zwany również toruńsko-ruskim lub toruńsko-lubelskim. Łączył on Ruś z Pomorzem, Wielkopolską i Kujawami. Pod względem prawnym był ów szlak drogą publiczną, na której  obowiązywał „przymus drogowy”. Rygor ten nakazywał kupcom podróżować jedynie wyznaczonymi przez monarchę trasami tak by nie omijać punktów poboru cła (komór celnych). Podróżujący drogami publicznymi mogli liczyć na opiekę prawną podczas drogi jak i na jarmarkach.

   Najprawdopodobniej traktem bałtycko-ruskim
poruszał się król Władysław Jagiełło, który  w lipcu 1406 roku udał się z Łęczycy do Brzezin a następnie do Inowłodza. Wydaje się zatem niemal pewnym, że władca ów przejechał przez Koluszki, gdyż tędy biegła najbardziej znana w owym czasie droga publiczna.

W 1456 roku pojawia się nazwa drogi „toruńskiej” biegnącej przez Inowłódz i Brzeziny. W następnym stuleciu korzystający z traktu kupcy poznańscy skarżyli się, iż musieli niesprawiedliwie płacić cło w Budziszewicach oraz w Koluszkach.
Natomiast na przełomie XVI i XVII wieku pędzono przez Koluszki woły z Mołdawii do Brandenburgii i na Pomorze Zachodnie. Wspomniana trasa obejmowała: Sandomierz – Sobótkę – Bałtów – Iłżę – Szydłowiec – Gowarczów – Opoczno – Inowłódz – Budziszewice – Koluszki – Brzeziny – Stryków – Łęczycę – Topolę – Koło – Słupcę – Wrześnię – Neklę – Poznań i Międzyrzecz.

   Przez teren obecnej gminy Koluszki przechodziła jeszcze inna droga publiczna. Jak odnotowano w 1598 roku, biegła ona z Brzezin przez Gałków w kierunku Piotrkowa.

   Warto w tym momencie wspomnieć o dużej mobilności Polaków w dawnych wiekach. Oto w 1565 roku, nuncjusz Flawiusz Ruggieri zaobserwował że ówczesna szlachta była w ciągłym ruchu do rodziny i znajomych, nawet stumilowa podróż bez poważnej potrzeby nie była w stanie Sarmatów odstraszyć. Opinię powyższą potwierdza XVI wieczny historyk – Kszysztof Warszewicki, który przytacza niemiecką opinię jakoby życie Polaków upływało na: deklamacji, hulance i podróżach. Władysław Łoziński w pracy: „Życie polskie w dawnych wiekach” pisze: ”Najbliższym celem podróży bywała stolica województwa lub pierwsze z brzegu znaczniejsze miasto z grodem, zaś Lublin i Piotrków jako stolice trybunalskie, Kraków i Warszawa jako stolice królewskie, Gdańsk i Toruń jako główne stolice handlu rolnymi płodami (...).”

  
Zapewne położenie przy tak ważnym szlaku było dla ówczesnych Koluszek ważnym czynnikiem rozwoju. A podróżujący kupcy oprócz dóbr handlowych przywozili ze sobą przeróżne wiadomości z kraju i zagranicy.



Bibliografia:
K. Badziak, Brzeziny. Dzieje miasta do 1995 roku, Łódź-Brzeziny 1995 r. s. 36 - 37  
J. Kołodziej, Królowie polscy i szwedzcy w dawnych Brzezinach, „Powiatowe Wieści”, Łódź, Wrzesień 2000 r.
S. Milewski, Podróże bliższe i dalsze czyli urok komunikacyjnych staroci, „Iskry” Warszawa, 2006 r. s. 22